czwartek, 19 marca 2020

zaburzenie / disorder

Witam Serdecznie!


W pierwszych słowach niniejszego postu życzę wszystkim odwiedzającym Powodzenia, Zdrowia i Wytrwałości w czasach zarazy. Dbajcie o siebie!

Dziś pragnę przedstawić wiersz, który wyrósł z czterech inspiracji. Pierwszą połowę stanowią utwory muzyczne takie, jak Conturbatio Yuki Kajiury (ze ścieżki dźwiękowej do znakomitego anime Puella Magi Madoka Magica) oraz Toxicity zespołu System of a Down. Pozostałymi inspiracjami były powieść Stephena Kinga Mroczna połowa oraz film Alfreda Hitchcocka, pt. Ptaki. Wiersz otrzymał łaciński tytuł, który oznacza "chorobę", "zaburzenie" czy "zamieszanie".

Zapraszam!


conturbatio

coś tu jest nie tak 

ewidentnie coś przeszkadza 
w tej - nad wyraz - spokojnej atmosferze 
podejrzanie spokojnej 
a
może to tylko 
zwykłe przeczucie katastrofy 
która ostatecznie nie nadchodzi 

ot - typowa czarna myśl 
zakłócająca błogi sen 
która gromadzi się w mózgu wraz z innymi 
- osiada na gałęziach neuronalnych 
niczym ptaki oczekujące znaku 
by uderzyć


Miłego Dnia!


PS - Prace nad utworem dotyczącym dzieła Arnolda Böcklina trwają.
PS1 - Poniżej angielska wersja utworu.

[english version]



conturbatio

something's wrong 

transparently something's interrupting 
in this - overly - peaceful  atmosphere 
suspiciously peaceful 
but 
it may be simply 
a usual premonition of a disaster 
which isn't coming in the end

simply - a typical dark thought 
disturbing a blessed dream  
which is gathering with the rest in the brain 
- it settles on neuronal branches 
like birds expecting a sign 
to attack

Note: This poem was inspired by songs Conturbatio by Yuki Kajiura (from soundtrack of Puella Magi Madoka Magica), Toxicity by System of a Down and also a Stephen King's novel the Dark Half and Alfred Hitchcock's film the Birds.


[Edycja postu: 24.03.2020 r.]

3 komentarze:

  1. Świetnie wyszło, to chyba własnie to, co wielu z nas teraz odczuwa...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio mam tak jakby częściej, takie czarne myśli itp. sprawy.

    Tak to już chyba jest z tym chodzeniem sobie po ulicach, czasem się coś dzieje, co odbiera spokój.

    Takie chude oczy faktycznie przemawiają do mnie. :) Ogólnie widzę, że stworzyłem pewien cykl wierszy surrealistycznych z lekka.

    Dzięki za uznanie dla mojej grafiki.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Proszę bardzo jeśli o miłe słowa chodzi. :)

    Hmmm... dzięki za uznanie, jednak wydaje mi się, że miałem kilka co najmniej gniotów wśród swoich wierszy. Z drugiej strony staram się pokazywać i te mniej udane, jako może inspirację dla kogoś, kto rozwinie lepiej sytuację z wiersza. Na pewno z biegiem lat okrzepłem jako autor wierszy, jednak czasami nadal zdarza mi się napisać coś niezbyt dobrego.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Serdecznie za twoją opinię!
Wyrażam nadzieję, że twoje słowa pozytywnie wpłyną na dalszy rozwój niniejszego bloga.

Z wyrazami szacunku,
Luffina