Witam Serdecznie!
(nie)znajomy kształt
nieraz
niejeden już się temu przyglądałam
ale nigdy jeszcze tak dobrze jak teraz
doprawdy
tak chyba zaczyna się paranoja
albo inna para -
zresztą popatrzcie tylko
i powiedzcie sami
czy to normalne
że te wgłębienia wyżłobione w górze
tak bezbłędnie mogą się układać
w ludzką twarz
to wspaniale wyrzeźbione oblicze
zamiast przeglądać się tafli jeziora
obrzuca mnie przenikliwym spojrzeniem
- aż dreszcz przechodzi
gdy wyobraźnia po raz kolejny udowadnia
swoją szczytową formę
w zdumiewaniu człowieka własnymi
niczym nieograniczonymi
mocami