niedziela, 29 czerwca 2025

w haiku "La Ghirlandata" Rossettiego

 Witam Serdecznie!


Oto kolejny post z serii spotkanie ze sztuką, a w nim pokażę haiku, które ułożyłam na podstawie jednego z obrazów angielskiego malarza i poety o imieniu Dante Gabriel Rossetti (1828, Londyn - 1882, Birchington-on-Sea).


     Gabriel Charles Dante Rossetti wychowywał w rodzinie, w której nie brakowało okazji do intelektualnych rozważań i żywego zainteresowania sztuką. Szczególny wpływ miał na to jego pochodzący z Włoch ojciec, który zajmował się poezją, wykładał język włoski na londyńskim King's College i specjalizował się w twórczości Dantego Alighieriego. Młodego Gabriela już w dzieciństwie ciągnęło do rysowania oraz pisania wierszy. W 1841 r. zaczął naukę w londyńskiej Sass's Drawing Academy, zapewniającej szkolenie osobom, które planowały wstąpić do The Royal Academy. Wkrótce potem Rossetti został przyjęty do Królewskiej Akademii. W 1848 r. na krótko był uczniem brytyjskiego malarza, Forda Madoxa Browna (1821-1893).

     We wrześniu 1848 r. Rossetti wraz z innymi studentami Akademii, Johnem Everettem Millaisem (1829-1896) i Williamem Holmanem Huntem (1827-1910), założyli Bractwo Prerafaelitów (ang. The Pre-Raphaelite Brotherhood). Za powstaniem wspomnianego Bractwa stało zniechęcenie, które młodzi studenci odczuwali wobec nienaturalności sztuki akademickiej promowanej przez Królewską Akademię. Jako że Akademia stawiała na piedestale malarstwo Rafaela Santiego (1483-1520), Rossetti i przyjaciele postanowili zwrócić się w kierunku twórczości artystów średniowiecznych i wczesnorenesansowych. To właśnie w ich dziełach doszukiwali się prostoty, szczerości, szczegółowości i duchowej czystości. Wśród popularnych tematów w ich twórczości można wymienić: legendy arturiańskie, mitologię grecką, tematy biblijne, poezja, etc. Rossetti miał nawet malować obrazy do własnych utworów poetyckich, np. Błogosławiona Dziewica (ang. the Blessed Damozel), Beata Beatrix. Członkowie Bractwa wystawili swoje pierwsze dzieła w roku 1849 i wtedy Rossetti zaprezentował swój pierwszy obraz olejny, pt. Dziewczęce lata Marii Panny na the Free Exhibition.

     W twórczości Rossettiego wyraźnie widoczne było dążenie do stworzenia idealnego wizerunku kobiety prerafaelickiej. Zdaniem Konopackiego ten impuls do wytworzenia tego ideału kobiety wziął się u Rossettiego z jego fascynacji wczesną poezją włoską - jej sycylijską szkołą, twórczością Alighieriego (A. Konopacki, Ikonografia malarstwa Prerafaelitów..., [w:] Tematy, tradycje i teorie w sztuce doby romantyzmu, pod red. J. Białostockiego, Warszawa 1981). Na przestrzeni lat miał do czynienia z wieloma kobietami takimi, jak: Elizabeth Siddal, Fanny Cornforth, Jane Burden (Morris) czy Alexa Wilding. Ich uroda odbiegała od obowiązujących w tym czasie kanonów piękna, ale jego tylko napędzała do szukania tego ideału. Niejednokrotnie zdarzało mu się łączyć cechy urody jednej modelki z cechami drugiej w jednym dziele, przez co czasem trudno było rozpoznać poszczególne panie pozujące do dzieł Rossettiego (przykładowo A. Wilding często mylono z E. Siddal).

sobota, 26 kwietnia 2025

w czułozielonych objęciach

 Witam Serdecznie!


Kiedyś zaciekawił mnie widok domu, którego ściany były gęsto pokryte roślinami i z tego zaciekawienia zrodziła się chęć ułożenia wiersza na ten temat. Tworzenie tego utworu trochę czasu mi zajęło i było do niego kilka podejść. Poniżej przedstawiłam efekty mojej pracy i zachęcam do zapoznania się z nimi.


w czułozielonych objęciach


w pobliżu parku stoi stary ceglany dom 

kiedy ostatnio mieszkali w nim ludzie i co się z nimi stało

- nikt już tego nie pamięta

pustkę po ludziach wypełnić postanowiła przyroda

z czasem pnącza winobluszczowe coraz bardziej brały w swe czułozielone objęcia

ściany niszczejącego domu a i inne rośliny stopniowo wdzierały się do jego wnętrza

i na tym pewnie skończyłaby się opowieść o domu objętym przez roślinność

wtorek, 1 kwietnia 2025

krokodyli motyw w limeryku i w lepieju

 Witam Serdecznie!


     W ten oto dzień wesoły przybywam z postem, w którym znajdują się: limeryk i lepiej. Zdawałoby się, że te utwory nie mają z sobą nic wspólnego, a tymczasem w obydwu występuje motyw krokodyli. 



Krokodyle w Jęczydole


Wystraszeni są ludzie w Jęczydole, 

bowiem z zoo uciekły krokodyle.

Szczerzą się szyderczo, gdy szukają wody, 

widać, że gady poczuły zew przygody,

przez co mieszkańcy zaszyli się w szkole.


Poniżej, natomiast, znajduje się lepiej, dawno niewidziana forma literacka na moim blogu.


Lepiej spotkać krokodyla

niż niechcący zjeść motyla.


Krokodyl. Źródło: pixabay.


To wszystko.


Miłego Prima Aprillis! 

poniedziałek, 3 marca 2025

zniekształcona rozmowa

 Witam Serdecznie!


Poniższy utwór naszkicowałam rok temu, a potem go porzuciłam. Niedawno do niego wróciłam i uznałam, że warto go trochę dopracować.

Zapraszam.


zniekształcona rozmowa


od skał wapiennych oderwał się beżowy odłamek

i wpadł do jeziora burząc jego spokój

w tafli jego wody odbijają się nasze twarze gdy rozmawiamy

a kręgi na wodzie zniekształcają je coraz bardziej 

z początku było miło gdy wędrowaliśmy wokół jeziora 

mijając po drodze milczące brzozy

teraz z tego dialogu wylewa się coraz więcej toksyn

nie wydaje się by jakakolwiek konserwacja 

była w stanie ocalić tę konwersację

kamień opada na dno coraz głębiej i głębiej

burząc wszystko po drodze

druga strona źle przyjmuje to że jej próby manipulacji

już nie działają



Morskie Oko, Tatry. Zdjęcie z lipca 2014 r.
Morskie Oko nie ma nic wspólnego z powyższym wierszem, 
ale w jego wersach pojawiło się jezioro.


To wszystko.

Dajcie znać, co myślicie o powyższym utworze.


Miłego Dnia! 

wtorek, 28 stycznia 2025

Podsumowanie 2024

 Witam Serdecznie!


Wraz z nadejściem nowego roku nadarza się okazja do tego, aby zwięźle podsumować moją aktywność na łamach "limeryków" w 2024 r. W niniejszym podsumowaniu postaram się wspomnieć o utworach, które powstały w ciągu tego roku. Cieszy mnie, że udało mi się je napisać pomimo epizodów blokady twórczej. Oprócz tego poruszę też temat zmian, które zaszły na blogu.


Zapraszam do podsumowania.


Podsumowanie 2023, grafika. 

Na tej grafice przedstawiłam tytuły utworów opublikowanych na "limerykach" w 2024. W bladoróżowych chmurkach są nazwy utworów z serii spotkanie ze sztuką.

wtorek, 31 grudnia 2024

Sonet, a w nim "Pallas Atena" Klimta

 Witam Serdecznie!


Zapraszam na kolejne, a zarazem ostatnie w tym roku spotkanie ze sztuką, w którym pojawi się sonet zainspirowany jednym z dzieł austriackiego artysty Gustava Klimta (1862-1918).


   Wychowywał się w Baumgarten k. Wiednia w dość licznej rodzinie (miał sześcioro rodzeństwa). Jego ojciec Ernst był grawerem i złotnikiem czeskiego pochodzenia. W 1876 r. Gustav wstąpił do wiedeńskiej Kunstgewerbeschule, gdzie studiował malarstwo architektoniczne do 1883 r. Młodszy brat Gustava o imieniu Ernst, również podjął studia na tej samej uczelni, by zostać rytownikiem. W 1879 r. bracia oraz ich przyjaciel, Franz Matsch zawiązali współpracę, co później zaowocowało realizacją imponujących zleceń. Wśród tych zleceń należy wymienić: 4 alegorie na sklepieniu Palais Sturany w Wiedniu (1880), dekoracja wnętrza willi Hermes (1885), dekoracja sklepienia wiedeńskiego Burgtheater (1886), dekoracja głównej klatki schodowej w Kunsthistorisches Museum w Wiedniu (1890).

   W czasie dekorowania Burgtheater (Teatr Zamkowy) Klimt coraz śmielej nadawał swemu stylowi nowe kształty. Zlecenie obejmowało wykonanie serii 11 obrazów obrazujących dzieje teatru, z których Gustav wykonał  cztery. Praca nad projektem pozwoliła mu bliżej zapoznać się z ideami wyłożonymi przez F. Nietzschego w Narodzinach tragedii (L. Florman, Gustav Klimt and the Precedent of Ancient Greece, "The Art Bulletin", vol. 72, no. 2, 1990, pp. 310-326). Filozof stawiał w swym dziele tezę, że dramat starożytnej Grecji warunkowały 2 estetyczne impulsy: apolliński (cechujący się umiarem i ładem) i dionizyjski (cechujący się dzikością i dążeniem ku ekstazie). W dwóch ze swych dzieł Gustav nawiązał do tej idei poprzez przedstawienie ołtarza Apolla na jednym i ołtarza Dionizosa na drugim. Wątki poruszone przez Nietzschego obudziły w Gustavie zainteresowanie sztuką starożytnej Grecji, a zwłaszcza tej z okresu archaicznego.