Witam Serdecznie!
Tym, co zainspirowało mnie do napisania poniższego utworu były geoglify z płaskowyżu Nazca w Peru. Mianem geoglifu określa się sporych rozmiarów rysunki wyryte w ziemi, które przedstawiają figury i wzory. W pustynnym klimacie płaskowyżu Nazca można podziwiać całkiem nieźle zachowane obrazy rozmaitych zwierząt, geometrycznych form, itd.
Zapraszam do czytania!
inny punkt widzenia
pośród cichych piasków pustyni
poczucie zagubienia nie daje spokoju
widać krętą linię drogi
czy doprowadzi ona wędrującego
do upragnionego celu
jeśli wędrowiec spojrzy na ową drogę
z pobliskiego pagórka
zrozumie że kręta linia którą wziął za drogę
stanowi część większej całości
a ta całość jest niezwykłym obrazem
wyrytym przed laty w ziemi
oto ptak rozwijający swe skrzydła
dobrze byłoby ulecieć w niebo
by ujrzeć obraz w całej okazałości
by przy okazji dostrzec że ptasi wizerunek
stanowi część olbrzymiej pustynnej wystawy
To tyle.
Czy słyszeliście wcześniej o geoglifach z Nazca?
Co sądzicie nt. tego wiersza?
Miłego Dnia!
Edycja postu: 4 XII 2024.
Bardzo ciekawa inspiracja:-)
OdpowiedzUsuńObejrzałam film dokumentalny o tych rysunkach, niezwykła osobliwość, warta niejednego wiersza i obrazu!
jotka