środa, 2 sierpnia 2023

zastępcze Słońce

 Witam Serdecznie!



zastępcze Słońce


w dniu w którym żar lał się z nieba

spojrzałam prosto w Słońce

i szybko tego pożałowałam


promienie słoneczne ku mnie pomknęły

bezlitośnie sztyletowały oczy

- oślepiająca nauczka


spacerując między grządkami w ogrodzie odkrywam

istnienie zastępczego Słońca 

w które mogę bezpośrednio patrzeć


oto słonecznik wysoki i dostojny co dumnie góruje

nad grządkami

nade mną

czyż jego oblicze hipnotyzujące idealną spiralą ziaren

okolone żółtymi płatkami nie przypomina Słońca


czy samo Słońce jest łaskawe dla swego zastępcy

gdy ten ośmiela się na nie spojrzeć


Fotografia z 2 VIII 2022.

Powodem do napisania powyższego utworu było patrzenie na słoneczniki i luźne refleksje, które zrodziły się na ich temat.


To tyle.

Co uważacie o wierszu, pt. zastępcze Słońce?

Czy lubicie słoneczniki?

Dajcie znać w komentarzu.

Miłego Dnia! 🌻

4 komentarze:

  1. No świetny tekst! Zgrabnie połączony temat słońca i słonecznika. Obrazowo także. Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się Twój wiersz. Faktycznie słoneczniki już z samej nazwy łączą się dość istotnie ze Słońce. Ciekawe skojarzenia.

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słoneczniki to przepiękne i pożyteczne kwiaty!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Serdecznie za twoją opinię!
Wyrażam nadzieję, że twoje słowa pozytywnie wpłyną na dalszy rozwój niniejszego bloga.

Z wyrazami szacunku,
Luffina