wtorek, 31 października 2023

Wampirze troski

 Witam Serdecznie!


Dziś przychodzę do Was z wierszem utrzymanym w "halloweenowych" klimatach.

Zapraszam do zapoznania się z nim.


Wampirze troski


Kolejna noc dobiega końca.

Ach, gdyby nie kalendarz wiszący na ścianie,

nie miałbym pojęcia, jaka dziś jest data.


Już trzy stulecia minęły, odkąd stałem się dzieckiem nocy,

łagodnie pieszczonym przez światło Księżyca,

lecz z czasem ta niegzystencja zaczęła mi zawadzać.


Racząc się słodyczą czerwieni, wyglądam przez okno

i spoglądam na nich, wędrujących nocą i cieszących się życiem.

Cóż z mojej nieśmiertelności, skoro już tego nie potrafię?


A może nigdy nie umiałem się cieszyć?

Nurzając się w nużącej nieśmiertelności

zdążyłem zapomnieć, kim byłem i jak wyglądałem.


Kiedyś jeszcze pewne pojęcie o mym wyglądzie dawał mi portret

z tysiąc dziewięćset pierwszego roku, lecz nie ma już po nim śladu.

Strawił go ogień jednej z wojen.


Teraz pozostaje mi polegać na czerwieni i świetle księżycowym.

W tym mieście oprócz mnie nie żyją jeszcze dwa inne wampiry,

lecz cóż z tego, skoro nawet z nimi nie rozmawiam?


Brak stabilnego potwierdzenia, 

że w istocie jestem tu i teraz.

Nieżycie w czystej postaci.


To wszystko.

Co uważacie o utworze Wampirze troski?

Dajcie znać w komentarzu.


Miłego Dnia! 🍷

6 komentarzy:

  1. Całkiem prawdopodobne, że wampirom mogą doskwierać pewne wcześniejsze przyzwyczajenia. Mogą tęsknić za słońcem i plażą na przykład.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niegzystencja bardzo pasuje do wampira:-)
    Rozterki wampira powodują, że zaczynamy mu współczuć, przewrotnie...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle jest książek opisujących, jak to wampiry mają wspaniale w swej nieśmiertelności. Myślę, że Twój tekst jest znacznie bardziej prawdziwy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe podejście do tematu wampirów. :)

    Właściwie co jakiś czas znajduję nowe murale w nowym miejscu. :)

    Proszę bardzo jeśli o docenienie wiersza chodzi.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się. Akurat jestem w trakcie oglądania serialu o wampirach i ludziach. 300-letni wampir na pewno niejedno przeżył/nie przeżył. I z pewnością widać, żw doskwiera mu samotność. 100 lat ludzkiego życia wydaje się czasem za mało, człowiek tyle rzeczy chciałby zrobić, ale żyć 300? Nie wiem, czy bym chciała.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Serdecznie za twoją opinię!
Wyrażam nadzieję, że twoje słowa pozytywnie wpłyną na dalszy rozwój niniejszego bloga.

Z wyrazami szacunku,
Luffina