Witam Serdecznie!
Niedawno napisałam limeryk i chciałam się nim podzielić w tym poście. Opowiada on o bobrze z miejscowości Zadobrze. Szczerze pisząc, nie wiem, czy we wspomnianej miejscowości żyją bobry. Pozostaje mi mieć nadzieję, iż poniższy utwór przypadnie Wam do gustu.
Bóbr z Zadobrza
O tym dziś huczało całe Zadobrze:
ludzie rozmawiali o pewnym bobrze,
co ogonem zdzielił prowokatora,
który drażnił go za pomocą pora
- oj, nie będzie wspominał tego dobrze.
W trakcie pisania przypomniało mi się kilka filmików o bobrach, na których ludziom zdarzało się (zupełnie niepotrzebnie) zaczepiać owe zwierzęta.
![]() |
Bóbr. Źródło zdjęcia: pixabay |
To wszystko.
Co sądzicie o powyższym limeryku?
Dajcie znać w komentarzu.
Miłego dnia!
Super wierszyk, poprawia humor i wzmacnia sympatię do tych pracowitych zwierząt:-)
OdpowiedzUsuńjotka
To prawda, limeryk jest wesoły. Bobry często straszą klapiąc ogonem o taflę wody. Bardzo lubię je obserwować.
OdpowiedzUsuńAle super, podziwiam piszących limeryki, ja kompletnie tego nie potrafię :)
OdpowiedzUsuń