niedziela, 26 kwietnia 2015

Hiroshige

Witam Serdecznie!

Przed świętami miałam dość dużą styczność z Utagawą Hiroshige ( znany też jako Andō Tokutaro, Andō Hiroshige- "Utagawa", bo był uczniem szkoły Utagawa, itd.), bo czyniłam prezentację na język angielski. Szukając ilustracji, przypadkowo znalazłam jeden z moich ulubionych drzeworytów Andō Hiroshige z cyklu 100 sławnych Widoków na Edo, którego głównym bohaterem jest bobtail japoński (kocia rasa, popularna w Japonii, rozpoznawalna dzięki ogonkowi, a właściwie... jego braku). 


Co za oknem kotek widział?

Znudzony biały mruczek,
łapy skierował ku parapetowi,
wskoczył i przycupnął.

Zainteresował się tym,
co za oknem szumi.
A za oknem?

Ludzie ubarwieni kimonami mkną zatraceni
w codziennej rutynie i rozmowie.
Oddalają się niczym te ptasie klucze,
płynące gdzieś w stronę Fuji:
z każdą sekundą stają się kropkami,
ledwo widocznymi punktami...

Gdy tylko powrócą, ujrzy ślady podróży
albo nic nie ulegnie zmianie...


Utagawa Hiroshige, Pola ryżowe w Asakusie i festiwal Torinomachi, 1857.
Źródło ilustracji.




Miłego Dnia!

Edycja postu: 3 II 2024

2 komentarze:

  1. Znakomicie, że tworząc robisz to już w swoim, charakterystycznym stylu. Szczególnie lubię Twoje odwołania do Japonii. Utwór tajemniczy i jednocześnie pełny takiej energii nie do opisania łatwego.

    To abecedariusz, służy według Cioci Wikipedii m.in. do lepszego zapamiętywania tekstu, ewentualnie jak u mnie do tworzenia dziwnych ciągów myślowo-znaczeniowych. Dzięki za wizytę i komentarz. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Odkryłem taką formę mniej więcej rok temu i muszę powiedzieć, że to coś dla mnie. Bo to pisanie każdego wersu od kolejnej litery alfabetu pobudza mocno umysł.

    :) A proszę bardzo.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Serdecznie za twoją opinię!
Wyrażam nadzieję, że twoje słowa pozytywnie wpłyną na dalszy rozwój niniejszego bloga.

Z wyrazami szacunku,
Luffina