Witam Serdecznie!
Przed świętami miałam dość dużą styczność z Utagawą Hiroshige ( znany też jako Andō Tokutaro, Andō Hiroshige- "Utagawa", bo był uczniem szkoły Utagawa, itd.), bo czyniłam prezentację na język angielski. Szukając ilustracji, przypadkowo znalazłam jeden z moich ulubionych drzeworytów Andō Hiroshige z cyklu 100 sławnych Widoków na Edo, którego głównym bohaterem jest bobtail japoński (kocia rasa, popularna w Japonii, rozpoznawalna dzięki ogonkowi, a właściwie... jego braku).
Przed świętami miałam dość dużą styczność z Utagawą Hiroshige ( znany też jako Andō Tokutaro, Andō Hiroshige- "Utagawa", bo był uczniem szkoły Utagawa, itd.), bo czyniłam prezentację na język angielski. Szukając ilustracji, przypadkowo znalazłam jeden z moich ulubionych drzeworytów Andō Hiroshige z cyklu 100 sławnych Widoków na Edo, którego głównym bohaterem jest bobtail japoński (kocia rasa, popularna w Japonii, rozpoznawalna dzięki ogonkowi, a właściwie... jego braku).
Co za oknem kotek widział?
Znudzony biały mruczek,
łapy skierował ku parapetowi,
wskoczył i przycupnął.
Zainteresował się tym,
co za oknem szumi.
co za oknem szumi.
A za oknem?
Ludzie ubarwieni kimonami mkną zatraceni
w codziennej rutynie i rozmowie.
Oddalają się niczym te ptasie klucze,
płynące gdzieś w stronę Fuji:
z każdą sekundą stają się kropkami,
ledwo widocznymi punktami...
Gdy tylko powrócą, ujrzy ślady podróży
albo nic nie ulegnie zmianie...
płynące gdzieś w stronę Fuji:
z każdą sekundą stają się kropkami,
ledwo widocznymi punktami...
Gdy tylko powrócą, ujrzy ślady podróży
albo nic nie ulegnie zmianie...
Utagawa Hiroshige, Pola ryżowe w Asakusie i festiwal Torinomachi, 1857. Źródło ilustracji. |
Miłego Dnia!
Edycja postu: 3 II 2024
Znakomicie, że tworząc robisz to już w swoim, charakterystycznym stylu. Szczególnie lubię Twoje odwołania do Japonii. Utwór tajemniczy i jednocześnie pełny takiej energii nie do opisania łatwego.
OdpowiedzUsuńTo abecedariusz, służy według Cioci Wikipedii m.in. do lepszego zapamiętywania tekstu, ewentualnie jak u mnie do tworzenia dziwnych ciągów myślowo-znaczeniowych. Dzięki za wizytę i komentarz. :)
Pozdrawiam!
Odkryłem taką formę mniej więcej rok temu i muszę powiedzieć, że to coś dla mnie. Bo to pisanie każdego wersu od kolejnej litery alfabetu pobudza mocno umysł.
OdpowiedzUsuń:) A proszę bardzo.
Pozdrawiam!