Podsumowanie 2019 roku

Witam Serdecznie!

Szczęśliwego Nowego Roku, gif mojego autorstwa.

Blog istnieje już od przeszło pięciu lat i dopiero teraz zdecydowałam się na napisanie podsumowania. Wcześniej nie wydawało mi się to koniecznym zabiegiem. Jednakże zmieniłam zdanie i stwierdziłam, że jest parę rzeczy wartych komentarza.

• Zacznę od tego, że w tym roku udało mi się zamieścić 16 postów, co wypada nieźle w porównaniu z liczbą zamieszczonych postów w 2014 i 2018 roku.
• Wprowadzałam na blogu zmiany, które uznawałam za konieczne w usprawnieniu funkcjonowania tegoż bloga. Dodałam, m. in. opcję "Dalszy ciąg postu kryje się tu" przy postach zawierających dłuższe formy wypowiedzi, zrobiłam (po raz kolejny) porządek w etykietach, itd.

• Wznowiłam cykl tzw. spotkań ze sztuką. Kryją się za tym utwory napisane pod wpływem danego dzieła sztuki (w pierwszej turze wypadli Józef Chełmoński, Leon Wyczółkowski, Olga Boznańska oraz Iwan Szyszkin). Zwykle wybieram takie formy, jak haiku, limeryk, sonet i wiersz, by przedstawić swoją interpretację. W pierwszych utworach inspirowanych sztuką nie nakładałam sobie takich ograniczeń, jakie obowiązują w strukturach limeryków, sonetów czy haiku. Tworzyłam całkiem swobodnie. Gdyby ktoś chciał się przyjrzeć starszym postom z utworami inspirowanymi sztuką, to może kliknąć w etykietę "spotkanie ze sztuką". Dodam jeszcze tylko, że w rubryce po prawej stronie pojawił się tekst. Jego tytuł to "Zapowiedzi przyszłych spotkań ze sztuką". Dzięki temu będziecie się orientować w moich - losowych - wyborach. Jeśli chcecie możecie (nie musicie) w komentarzu zaproponować mi obraz, któregoś z wymienionych twórców.
• Cieszy mnie, że w tym roku, dokładnie 7 grudnia, udało mi się zamieścić scenariusz do Jasełek (wielokrotnie poprawiany, długo powstający). Rzadko kiedy zamieszczam tu dłuższe formy literackie, ale czasem próbuję swoich sił w tworzeniu scenariuszy. Już wcześniej, tzn. w lutym 2016 roku, opublikowałam scenariusz do skeczu z nawiązaniami historyczno-sztucznymi.
• W tym roku wzięłam udział w kursie "O nieoczywistych formach literackich...", czego efektem był wiersz o "motylich metamorfozach". Warto było w nim uczestniczyć!
• Do "Zalecanych Stron" dodałam też kilka ciekawych i inspirujących miejsc w sieci, które są naprawdę godne polecenia!

I to by było wszystko.

Dziękuję tym wszystkim, którzy w tym roku natknęli się na limeryki Luffiny i stwierdzili, że prezentowana tu treść jest warta uwagi.

Życzę Wam Wszystkiego, co Dobre z okazji Nowego Roku i Powodzenia w realizacji swoich marzeń!

Oprócz tego zapraszam również do zaglądania na a-r-tystyczny blog z Moją Radosną Twórczością.