czwartek, 13 stycznia 2022

PODSUMOWANIE 2021

 Witam Serdecznie w Nowym Roku!


W tym pierwszym poście postaram się zwięźle podsumować to, co wydarzyło się na "limerykach" w 2021 roku. Zachęcam do zapoznania się z niniejszym podsumowaniem!


  • Opublikowałam 21 postów, czyli tyle samo, co w 2016 i 2020 r.
  • Niemal dwa lata temu na moim a-r-tystycznym blogu pojawił się utwór dotyczący epilepsji. W tym roku na łamach "limeryków" przedstawiłam jego polską wersję, pt. jej drżący stan. Był to jeden z ważniejszych, a zarazem trudniejszych utworów, jakie kiedykolwiek napisałam.
  • W tegorocznych utworach przewinęły się tradycyjnie wątki związane z japońską kulturą, a także z naturą. Nie zabrakło refleksji nad komunikacją interpersonalną, marzeniami sennymi, itp. Znalazło się nawet miejsce dla wiersza napisanego (nieprzypadkowo) w okolicach Halloween (chodzi o symfonię grozy).


Tytuły 2021, gif. Przedstawia tytuły
utworów opublikowanych w tym roku.


  • Seria spotkanie ze sztuką poszerzyła się o cztery kolejne utwory, co mnie bardzo raduje. Pojawiło się haiku nt. litografii Mauritsa Cornelisa Eschera, pt. Trzy światy. Potem powstał wiersz traktujący o obrazie Odilona Redona, pt. Pandora. Ułożyłam sonet dot. obrazu Pieta Mondriana, pt. Kompozycja z Czerwonym, Niebieskim i Żółtym. Tak na sam koniec pojawił się limeryk bazujący na obrazie Piera della Francesca, pt. Narodzenie. Jeśli chcecie zapoznać się z poprzednimi utworami powstałymi na bazie sztuki, to znajdziecie je po kliknięciu etykiety spotkanie ze sztuką.
  • Pragnę zwrócić uwagę na rubrykę umieszczoną po prawej stronie bloga o nazwie: Zapowiedzi przyszłych spotkań ze sztuką. Pojawiły się tam nowe nazwiska artystek i artystów, których dzieła staną się dla mnie podstawą do napisania kolejnych utworów. Szykuje się kolejny rok pełen wyzwań i już zastanawiam się, o którym z obrazów Wojciecha Weissa napisać haiku...
  • W tym roku nie wprowadziłam zbyt wielu zmian od strony technicznej. Myślę, że taką najbardziej widoczną jest kwietniowa wymiana zdjęć, które znajdują się po prawej stronie bloga. Wspomniane fotografie przedstawiają wyłącznie Puszczę Dulowską - piękne miejsce, które niejednokrotnie inspirowało, dawało wytchnienie i mam nadzieję, że tak pozostanie.
  • W "stronach, które polecam" nowości zasiliły szeregi i bardzo serdecznie polecam je Waszej uwadze.


Poza tym planuję przetłumaczyć przynajmniej cztery utwory, które pojawiły się na tym blogu. Myślę, jednak, że te przekłady zobaczycie na a-r-tystycznym blogu.

Wyrażam nadzieję, że rok 2022 będzie pełen angażujących i fascynujących wyzwań, które nauczą mnie czegoś nowego o świecie, o kulturze i o mnie samej. Oby było dobrze i starczyło sił, i zdrowia, i nie brakowało inspiracji.


A jak Wy wspominacie miniony rok? 

Czy macie już plany lub postanowienia na 2022 rok?


Miłego Dnia!

4 komentarze:

  1. GiF trochę za szybko miga...ale chętnie zajrzę na polecajki, może coś ciekawego znajdę:-)
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe podsumowanie. Życzę Ci wiele dobrego na ten rok. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję wyników i życzę jeszcze lepszych w tym roku. :)

    Dzięki za uznanie. Ten wiersz faktycznie może wiązać się jakoś z wilkołakami. Zwłaszcza jak przeczytałem część Harrego Pottera o więźniu Azkabanu.

    Warto czerpać z zacnych źródeł. Bułhakow to jeden z takich twórców, którzy do teraz inspirują mniej czy mocniej innych.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Serdecznie za twoją opinię!
Wyrażam nadzieję, że twoje słowa pozytywnie wpłyną na dalszy rozwój niniejszego bloga.

Z wyrazami szacunku,
Luffina